Po przeczytaniu tej książki, która zapiera dech w piersiach, na pewno zmieni się twój pogląd na całą wiedzę zdobytą w szkole i dumnie podniesiesz głowę. Ta książka jest dowodem na to, że wszyscy jesteśmy dziećmi „bogów”. Dowody przedstawione przez Zecharia Sitchina pochodzą z dziedziny archeoastronautyki, z kroniki naszej planety, pełnej faktografii popartej wieloma dokładnymi i nieodpartymi dowodami z dziedziny archeologii, astronautyki, językoznawstwa, geologii, geografii i z Księgi Ksiąg Starego Testamentu. Jest dowodem na to, że korzenie naszej cywilizacji nie leżą w ewolucji. Tak jak Darwin przez kilka stuleci zmienił myślenie ludzi, tak powinniśmy na wyższym poziomie rozwoju zrozumieć, że nadszedł czas na reset i jako nowocześni ludzie powinniśmy uświadomić sobie i pojąć wyższy poziom poznania. Ponieważ wyruszamy na dalekie wyprawy kosmiczne, nadszedł właściwy czas, aby zacząć czytać starożytne pisma i przyjąć ich interpretacje. Dziś, kiedy astronauci lądują na Księżycu, a bezzałogowe statki kosmiczne badają inne planety, nie jest już aż tak trudno uwierzyć, że jakaś cywilizacja, dużo bardziej zaawansowana od naszej, z jednej odległej planety, mogła kiedyś wysłać swoich astronautów na Ziemię, przylecieć na nią i oczywiście ich przybycie mogło zapowiadać dalsze wydarzenia. Dwunasta planeta stara się więc zaoferować czytelnikowi historię, która daje odpowiedzi na konkretne pytania: kiedy, jak, dlaczego i skąd. Moimi dowodami są przede wszystkim starożytne teksty i obrazy.