Ponad 120 lat po tym, jak Oscar Wilde przesłał «The Picture of Dorian Gray» do publikacji w Lippincott's Monthly Magazine, nieocenzurowana wersja jego powieści ukazuje się tutaj po raz pierwszy w wydaniu kieszonkowym. Tom ten przywraca cały materiał usunięty przez pierwszego redaktora powieści. Po otrzymaniu maszynopisu redaktor Wilde'a spanikował na widok treści. Na jego stronach znajdował się materiał, który obawiał się, że czytelnicy uznają za obraźliwy - zwłaszcza fragmenty o dosadnej treści homoseksualnej. Przystąpił więc do przeglądania maszynopisu z ołówkiem, oczyszczając go, aż uczynił go akceptowalnym dla najbardziej wybrednych gustów. Wilde nie zobaczył tych zmian, dopóki jego powieść nie ukazała się drukiem. Obawy redaktora Wilde'a były uzasadnione. Nawet w ocenzurowanej formie powieść wywołała oburzenie opinii publicznej. Brytyjska prasa potępiła ją jako wulgarne, nieczyste, trujące, niesławne i oszustwo. Gdy Wilde później rozszerzył powieść do wydania książkowego, odpowiedział krytykom przez dalsze złagodzenie jej niemoralnych elementów. Wilde słynnie powiedział, że The Picture of Dorian Gray zawiera wiele z mnie: Basil Hallward jest tym, za kogo sam się uważam, lord Henry tym, za kogo uważa mnie świat, a Dorian tym, kim chciałbym być - może w innych wiekach. Komentarz Wilde'a sugeruje spojrzenie wstecz ku wiekowi greckiemu lub doryjskiemu, ale także patrzenie w przyszłość ku czasom bardziej pobłażliwym niż jego własna represyjna epoka wiktoriańska. W konsekwencji Wilde wolałby, abyśmy dziś czytali nieocenzurowaną wersję jego powieści.