Paměti donského Kozáka a českého lékaře (czeski)
Popis produktu
Unikalne wspomnienia lekarza, poety i kozaka Nikołaja Kelinа.
Nostalgiczne spojrzenie wstecz na dzieciństwo spędzone na stepach Donu. Intymne, osobiste świadectwo młodego oficera artylerii, który doświadczył trudu I wojny światowej i fatalnych następstw bolszewickiej rewolucji, wojny domowej, przymusowej emigracji oraz rozstania z rodziną i ukochanym krajem. Przed represjami nowo ustanowionego reżimu Kelin uciekł cudem. Na początku lat 20. w ramach Rosyjskiej Akcji Pomocowej wyjechał do Czechosłowacji, gdzie ukończył wydział lekarski i rozpoczął pracę jako lekarz rejonowy. Nawet tam los nie zawsze był dla niego łaskawy. Musiał stawić czoła niemieckiej okupacji, przybyciu czerwonoarmistów, wielokrotnemu więzieniu i okrutnym przesłuchaniom SMERSZ-u. Pomimo życia, które mimo wszelkich przeciwności zbudował dla siebie, swojej żony i dzieci, kozacka wytrwałość i pragnienie ciepłego objęcia rodzinnego Donu nigdy nie opuściły jego serca.
Pamiętniki ukazały się w całości po rosyjsku dopiero w 2021 roku. Wcześniej publikowano je tylko w skróconej wersji, w której pominięto fragmenty opisujące okrucieństwa Armii Czerwonej. Na czeski dla swoich wnuków zaczął tłumaczyć je syn autora, historyk Aleksiej Kelin. Książkę ilustrują autentyczne fotografie.
***
„Zapalając zapałki, które profilaktycznie trzymam pod poduszką, wychodzę w ciepłą, południową noc. Gwiazdy! Świecą nisko i są wielkie jak nigdzie indziej na świecie. Z powietrza unosi się ledwie wyczuwalny zapach stepu, wyjątkowy aromat, gdzieś bardzo blisko szorstko cykają koniki polne, weseli muzycy, w oddali czuć nurt rzeki cudownie bliski sercu. Don! Ziemia donańska! Wieś! Szolochow! Nie potrafię już ogarnąć złożoności i mnogości przeżyć, czuję, jak po policzkach spływają mi słone łzy, łzy gorzkiej miłości do na zawsze opuszczonego domu. W gardle coś mnie ściska jak kamień młyński i utrudnia oddychanie. Głowa pełna jest chaotycznych myśli o zniszczonym i źle przeżytym życiu. Boleśnie jasne jest, że nic już nie da się naprawić, że życie obrało inną, niepożądaną drogę, a ja stoję cicho, bez szlochu, tylko z oczu płyną mi łzy. Niech te łzy wygnanej goryczy i nie do zniesienia miłości do rodzinnego Donu padają na na zawsze utracony i chory kraj, niech zmieszają się z nim i może w tym miejscu po czasie wyrośnie gorzka, odurzająca roślina - piołun, a jej zapach rozwieje w upalne południe suchy wiatr po ziemi wrosłej w serce, duszę i mózg. Boże! Jak pięknie wokół, a jak ciężko w duszy!"
Kup razem
- Mogłoby Cię również zainteresować
- Inne książki autora
- Inne pozycje wydawcy
- Ostatnio obejrzane
Podobní autoři
Księga odwiedzin
Współpraca hurtowa
Jeśli macie Państwo interesujący asortyment, prosimy o kontakt z naszym działem handlowym. Oferujemy atrakcyjne warunki, szybkie płatności i długoletnią współpracę.
hurtownie@megaksiazki.pl