Zanim zima zdąży zasnąć,
zazielenią zbóż zagony,
zwietrzy zew zziębnięty zając,
ziół zapachem zniewolony.
Zięba zerknie zza zarośli,
zrąb zbieleje zawilcami,
zmyjmy zadry, zduśmy złości,
zanim zemsta zechce zranić.
przeczytaj całość
Zanim zima zdąży zasnąć,
zazielenią zbóż zagony,
zwietrzy zew zziębnięty zając,
ziół zapachem zniewolony.
Zięba zerknie zza zarośli,
zrąb zbieleje zawilcami,
zmyjmy zadry, zduśmy złości,
zanim zemsta zechce zranić.
ukryj opis
Recenzja