Sprawa człowieka jest zbyt święta, by pozwolić sobie na milczenie, ufając, że wiele poglądów umiera tak niespodziewanie, jak niespodziewanie się pojawia. Teolog nie może stać na uboczu toczących się dyskusji, kontemplując spokojnie prawdy wieczne. Jego powołaniem jest bycie zawsze tam, gdzie toczą się poważne debaty kulturowe. Dlatego autor zabiera głos w sprawie gender, starając się uchwycić kwestię relacji zachodzącej między naturą i kulturą. Jest to kwestia o kluczowym znaczeniu we współczesnych dyskusjach antropologicznych, niekiedy jednak nie jest wystarczająco doceniana i systematycznie pogłębiana.