Nasz kraj, rządzony przez kompletnych politycznych i ekonomicznych dyletantów, znajduje się obecnie na bardzo niebezpiecznym rozdrożu, które może stać się końcem dla wielu naszych obywateli. Obecnie każdy, kto zachował choć odrobinę zdrowego rozsądku, nie zastanawia się już, czy jakiś duży katastrofalny problem wpłynie na nasze życie, lecz która kryzys przyjdzie wcześniej i kiedy nastąpi. Najmądrzejsi przewidują, że prawdopodobnie będzie to splot wielu sytuacji kryzysowych, wzajemnie się potęgujących i tym samym zwiększających dzieło zniszczenia. Bardzo szybko zbliżamy się bowiem do początku doskonałej burzy - najgorszego globalnego kryzysu od czasu Wielkiego Kryzysu. W istocie będzie to jednoczesny kryzys energetyczny, żywnościowy, finansowy, gospodarczy i społeczny. A to wszystko z powodu systemowych błędów i głupoty polityków oraz nienasyconej chciwości banków i międzynarodowych korporacji. W kontynuacji książki „Przetrwać albo umrzeć”, która ukazała się w 2019 roku, autor przedstawia zaktualizowane informacje o możliwych stanach kryzysowych (ogólnokrajowy długotrwały blackout, EMP, kontrolowana/spontaniczna epidemia nieznanej choroby, kryzys niedoborów, konflikt zbrojny, w tym wojna jądrowa lub całkowity kolaps społeczeństwa), a także zapoznaje czytelnika z nowymi odkryciami i doświadczeniami dotyczącymi tego, jak postępować w takich sytuacjach. W tym, jak przygotować się do nich zarówno indywidualnie, jak i zbiorowo.