Tekst, mimo wielkości tematu, tryska humorem, ale humorem refleksyjnym, który sprawia czytelnikowi niewątpliwą satysfakcję. Ale oddajmy głos autorowi, który upoważnił wydawnictwo do zacytowania fragmentu pewnej większej całości. Pisze w nim o diable, lecz… „Jestem w każdym wieku – miłe Panie. Bywam na przemian stary i młody. Dobry albo zły. Zupełnie jak Wy. Mogę, jeśli zechcę, być: rybą, ptakiem, kobietą, bądź siekierką. Fruwam sobie – za pan brat – z wiatrem wywracającym okręty. Razem ze słońcem wypalam trawy. Skryty w tykaniu ściennego zegara odmierzam Wasz drogocenny czas. Jestem lękiem pozbawionym (w jakimś sensie) skóry, krwi i kości. Strachem, bez którego niepodobna żyć. Ciągle czymś zajęty. Zamyślony. Przeważanie rozbawiony. Ale także smutny. Co wy byście beze mnie zrobili? Bez mojej tolerancji, skłonności do żartu i prawdziwych wzruszeń? Jestem – w gruncie rzeczy – przewodnikiem po ścieżkach piekielnej frajdy i zmysłowej przyjemności życia.”
ukryj opis- Wydawnictwo: Bellona
- Kod:
- Rok wydania: 2012
- Język: Polski
- Oprawa: Brožura
- Liczba stron: 384
- Kategoria: Biografie
- Szerokość opakowania: 13.5 cm
- Wysokość opakowania: 21.5 cm
- Waga: 512 g
Recenzja