Alan Alda (ur. 1936) najbardziej zapisał się w pamięci widzów jako Hawkeye z legendarnego serialu M*A*S*H, i to nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale także w Czechach, gdzie serial zdobył niezwykłą popularność, o czym świadczą częste powtórki. Alda (właściwie Alphonso D’Abruzzo) grał Hawkeye’a Pierce’a przez jedenaście sezonów, jednak jego kariera filmowa i teatralna obejmuje wiele innych wartościowych i udanych ról - na przykład za rolę w filmie Lotnik został w 2005 roku nominowany do Oscara w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy. Jako syn aktora Alan zetknął się ze światem teatru już w dzieciństwie, a przed kamerą filmową stanął w 1963 roku. W tej długo oczekiwanej autobiografii opisuje młodość, naukę, pobyt w Paryżu, gdzie poznał swoją żonę Arlene, z którą ma troje dzieci, przedstawia swoje teatralne początki i pierwsze role filmowe oraz lata sławy i uznania. Za swoją udaną karierę otrzymał trzydzieści jeden nominacji i pięć nagród Emmy, sześć Złotych Globów, wielokrotnie błyszczał na Broadwayu i jest uznanym reżyserem oraz scenarzystą. W przeciwieństwie do większości aktorskich autobiografii ta książka oferuje coś więcej - a mianowicie niezwykłe poczucie humoru Aldy, jego zmysł satyry i umiejętność pointowania opowieści, której nauczył się już w młodości w kabarecie. Z całego tekstu emanuje sympatyczny dystans, dowcip i świeża ironia, z którymi opisuje radosne i mniej radosne wydarzenia ze swojego życia. A jaki jest jego przepis na zadowolenie? Po prostu żyjcie. Trochę się śmiejcie. Ale jeśli naprawdę potrzebujecie jakiejś rady, jeśli nie obejdziecie się bez niej, to... cokolwiek robicie, na litość boską, przede wszystkim nigdy nie wypychajcie swojego psa!