Poruszające, autentyczne świadectwo młodej Somalii, która odważyła się przeciwstawić losowi i odniosła sukces. W trzynastym roku życia Waris uciekła ze swojej rodzinnej wspólnoty, ponieważ ojciec chciał ją wydać za bardzo starego mężczyznę w zamian za kilka wielbłądów. Zwyrodniała wskutek wyczerpującej wędrówki przez pustynię, miała na sobie jedynie podarte chusty owinięte wokół ciała, gdy po pełnej trudów podróży w końcu dotarła do Mogadiszu. Niezłomna dziewczyna, zamiast wrócić do domu, włóczyła się po krewnych, pracowała przy budowie, nosiła na bolących plecach tony piasku i obtarła sobie ręce do krwi. W końcu zaczęła pracować jako służąca u zamożnego wuja, dzięki czemu w wieku czternastu lat trafiła do Londynu. Nie znała ani słowa po angielsku, po raz pierwszy w życiu zobaczyła samolot, a gdy stanęła przed terminalem Heathrow, padał śnieg. Mimo to, z determinacją charakterystyczną dla członków koczowniczego plemienia - cechą niezbędną do przetrwania na wyschniętej afrykańskiej pustyni - pokonała wszelkie zdradliwe przeszkody. Kiedy wuj z rodziną wrócili do Somalii, pozostała w Londynie całkiem sama i postanowiła zbudować własne życie. Zaczęła uczęszczać do szkoły dla obcokrajowców, podjęła pracę jako sprzątaczka w McDonald’s, a potem los wreszcie się do niej uśmiechnął. Zauważył ją fotograf z magazynu mody i nieznana imigrantka wkrótce dzięki karierze w modelingu i filmie stała się światową celebrytką.