Koszyk
towar
(pusty)
Kolejne wznowienie nadal chętnie czytanej książki. Są w tu sprawy, którym czas nie ujął ważności. Sprawy przerzucone nad tym czasem jak mosty, po których można przejść w dwóch kierunkach.
- Czy Pani kogoś szuka
Asia odwróciła głowę. Dziewczyna z trzepaczką stukała teraz w nogę stołka, na którym składała teraz wyczyszczone dywaniki. Stukała rytmicznie i przyglądała się Asi z wyraźnym zaciekawieniem.
- Nie.
- Przepraszam! - uśmiechnęła się. Myślałam, że pani kogoś szuka. Mieszkam tu od urodzenia i wszystkich znam... (...) fragment książki
Recenzja