Bardzo ważny temat, który porusza Autor to umiejętność akceptowania zdrady i obrazy. Najpierw trzeba zrozumieć, że obrazy to lekarstwo i ratunek dla nas i naszych dzieci. Potem należy zrozumieć, że przed Bogiem nie ma prawych i winnych, nie ma człowieka, który nas obraził – jest Bóg, który nas leczy i rozwija. Wybaczyć innemu to zaakceptować utratę ludzkiego szczęścia. Jeśli w tym momencie utrzymujemy w sobie chociażby kroplę Boskiej miłości, to tracąc to co ludzkie, zyskujemy Boskość.W jakim stopniu rozwiniemy w sobie gotowość do wybaczania, czyli akceptowania Boskiej woli z zachowaniem miłości w duszy, w takim szybciej zacznie zmieniać się nasza podświadomość. Możemy prędzej zrozumieć, że człowiek, który nas obraził, nie ma z tym nic wspólnego, jeśli wyobrazimy go sobie jako dziecko. Nienawiść, rozdrażnienie i obrażanie się na dziecko jest bezsensowne. Wychowanie za pomocą strachu, upokorzenia, zawiści jest zabójcze dla dziecka i samobójstwem dla rodziców. Jeśli nie podoba się nam coś w zachowaniu dziecka, to trzeba zmieniać siebie i pomagać zmieniać się dziecku. Można je karać, ale zawsze trzeba wybaczać i kochać. ukryj opis