Bitwy można wygrywać na wsi, ale wojnę na swoją korzyść rozstrzyga się w mieście.Nic lepiej nie streszcza przebiegu wojny domowej na Kubie z lat 1956–1959, zwanej także rewolucją kubańską, niż to krótkie stwierdzenie. Nic trafniej też nie oddaje znaczenia bitwy, jaka na Kubie, w...
przeczytaj całość
Bitwy można wygrywać na wsi, ale wojnę na swoją korzyść rozstrzyga się w mieście.Nic lepiej nie streszcza przebiegu wojny domowej na Kubie z lat 1956–1959, zwanej także rewolucją kubańską, niż to krótkie stwierdzenie. Nic trafniej też nie oddaje znaczenia bitwy, jaka na Kubie, w końcu 1958 roku, rozegrała się w newralgicznym punkcie tej wyspy, w prowincji Villas, w mieście Santa Clara.Doszło do niej na przełomie roku 1958 i 1959, w okresie Bożego Narodzenia, sylwestra i Nowego Roku – i już w czasie trwania obrosła prawdziwą legendą. To bez wątpienia największa, a zarazem najważniejsza bitwa rewolucji kubańskiej. Brała w niej udział piechota, pododdziały pancerne oraz lotnictwo – coś nie do pomyślenia w „wiejskiej” fazie partyzanckiej wojny.
ukryj opis
Recenzja