Pociągi są jeszcze bardzo wolne i zostawiają za sobą długi pas czarnego dymu, konie i wozy na drogach to rzecz oczywista, a samochodom patrzymy z dużą nieufnością. Masz ochotę na taką podróż w czasie? Wyrusz do zagubionej Halicza. Lwów. Czerniowce. Drohobycz. Brody. To nazwy stacji, przy których zatrzymamy się podczas naszej wspólnej podróży z Martinem Pollackiem. Te imiona wywołują jednocześnie obrazy wspaniałych ulic i bulwarów najwschodniejszej części monarchii. Halicka egzotyka miała jednak także swoją mroczną stronę w postaci zabłoconych uliczek i biednych sztetli. Halicz, niegdyś dumna część wielkich Austro-Węgier, dziś zapomniany skrawek świata rozdarty między Polskę a Ukrainę. Zniknęła z map i z pamięci. A jej dziedzictwo kulturowe było ogromne. Wspaniałe, tolerancyjne środowisko, w którym mieszały się różne kultury, narodowości i wyznania, dało światu wielu światowej sławy pisarzy, takich jak Joseph Roth, Bruno Schulz czy Paul Celan, a niektóre halickie miasta do dziś są wystawami zatraconej świetności tego regionu. Martin Pollack w swojej słynnej historycznej przewodnikowej książce zaprasza nas na nostalgiczną podróż po rozkwitających miastach, gdzie na rynkach mieszają się dziesiątki języków, po wsiach, w których odkryto złoża ropy i niezwykłe bogactwo, ale też po biednych żydowskich sztetlach, których jedyną przyszłością jest rozpacz i zagłada. Książka Halicz. Wędrówka po zagubionym świecie łączy w sobie reportaż historyczny, opis podróży i dzieje kultury jednego czarodziejskiego zakątka świata. To lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy polubili książkę Amerykański cesarz. Wyjątkowa książka podróżnicza Martina Pollacka Halicz. Wędrówka po zagubionym świecie ukazuje się w tłumaczeniu Michala Hvoreckiego i z archiwalnymi fotografiami z kolekcji autora.