Szept wichury gładząc pól rozwiane pokłosie.Plugawi stopą rumianą. Bezduch uwiędłych myszy.Setkami styczności podłoża błotnistym meandrembeznamiętnie uchodzę. Jak ślepnące mrowisko
przeczytaj całość
Szept wichury gładząc pól rozwiane pokłosie.
Plugawi stopą rumianą. Bezduch uwiędłych myszy.
Setkami styczności podłoża błotnistym meandrem
beznamiętnie uchodzę. Jak ślepnące mrowisko
ukryj opis
Recenzja