Drogi Czytelniku!
\n\n
Oddajemy do Twoich rąk obszerny tom wiersze skierowanych do młodych jak i do osób dojrzałych. Podzielony na trzy tematyczne rozdziały: Były sobie lata, Nasze przywary i Miłość od A do Z.
\nAutor przeniósł na papier lekkim piórem obserwacje i przeżycia zarówno swoje jak i ludzi z otoczenia.
\nKażdy wiersz zawiera osobną opowieść i często kończy się zaskakującym morałem.
\nRefleksja nad życiem przewija się z ciepłym humorem.
\nPrzeczytawszy choć jeden wiersz chce się sięgnąć po następny i następny.
\n\n
\n
\n
BYŁY SOBIE LATA
\n\n
Były lata pełne radości, te dziecięce,
\nPotem, te pełne przygód, młodzieńcze.
\nNastępnie, pełnej gorącej miłości,
\nLata trudne, bo naszej wymagały dojrzałości.
\nA te lata, jak szalone, do mety biegną,
\nKiedyś kolorowe, teraz coś bledną.
\nWięc tak sobie były i były,
\nAż życiowe deszcze je w końcu rozmyły.
\nOdparowały, tam gdzieś, w głąb kosmosu
\nI każde przez Ziemię okrążenie słońca,
\nOznacza rok życia dorzucanego do stosu.
\nTak to, rok po roku, zbliżamy się do końca.
\nAle ten koniec tak szybko nie nastąpi,
\nChociaż nam los już zdrowia skąpi.
\nBo tu czas jakby się ociągał
\nI starość w nieskończoność przeciągał.
\nBo okres starości jest najdłuższy
\nI tu natury wybór jest słuszny.
\nStarość też potrafi piękną być
\nI mimo niedołężności, chce się żyć!
\nWięc żyjmy seniorzy z radością
\nI nie przejmujmy się przyszłością.
\nBo to co nastąpi, to nastąpić musi,
\nTak, że nie zatruwajmy sobie bez potrzeby duszy.
\n ukryj opis- Wydawnictwo: Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza
- Kod:
- Rok wydania: 2024
- Język: Polski
- Oprawa: Broszurowa/paperback
- Liczba stron: 199
Recenzja