Koszyk
towar
(pusty)
Kiedy już spłonął dom,
\nten, w którym mieszkałeś gdziekolwiek,
\nkiedy już spadł ostatni grom,
\nżelaznego wojska wrogiem stał się człowiek.
\nW piwnicy obok nocą
\npod kolbami kości gruchocą,
\nty, bez snu, ukryj skroń,
\nnasłuchuj u drzwi,
\nściskaj w spoconych dłoniach
\nbagnet i broń.
\nNie trzeba twojej krwi.
\n ukryj opis
Recenzja