Czwarta z spraw średniowiecznego detektywa, benedyktyńskiego mnicha Cadfaela, zaczyna się w dniu, gdy Robert, przeor klasztoru w Shrewsbury, zapragnie pozyskać relikwie walijskiej uczennicy Winifredy - przekonany, że posiadanie tak świętych przedmiotów przyniesie opactwu sławę. Sam dowodzi wyprawą, która w tym celu wyrusza do walijskiego Gwytherinu, gdzie Winifredy pochowano. Gdy jednak zgłasza pretensje do relikwii, napotyka zdecydowany opór miejscowej ludności, dowodzonej przez możnego Rhisiarta. Napięcie narasta, gdy Robert nieudolnie próbuje Rhisiarta przekupić. Porywczego szlachcica udaje się potem namówić na dalsze negocjacje. Rhisiart nie stawia się jednak na spotkaniu - okazuje się, że został podstępnie zamordowany. Podejrzenie natychmiast pada na jego angielskiego poplecznika Engelarda, który od dawna spierał się z nim o jego córkę Sioned, której Rhisiart odmówił oddania cudzoziemcowi. Cadfael wkrótce dochodzi do wniosku, że młodzieniec jest niewinny, i dodatkowo odkrywa, że zbrodnia została dokonana zupełnie inaczej, niż się początkowo wydawało. Podejrzanych nagle przybywa: jest wśród nich nieudany wielbiciel Sioned, Peredur, wierni słudzy Roberta - Jeronim i Columbanus - a nawet sam przeor. Z taką zawiłą sprawą jednak Cadfael, poprzednik słynnych detektywów w stylu Sherlocka Holmesa czy Hercule Poirot, potrafi sobie poradzić.