Michael Palmer opowiada ponurą, porywającą historię o ludzkiej chciwości i obsesji na punkcie władzy, która niestety mogła się naprawdę wydarzyć. Podobnie jak jego wcześniejsze powieści, charakteryzuje się doskonałą znajomością opisywanego środowiska i porusza szereg pytań moralnych, jakie przynosi nam postęp technologiczny w różnych dziedzinach.

Głównym bohaterem powieści Przysięga prezydencka jest lekarz Lou Welcome, który zmaga się z problemami w życiu osobistym i zawodowym - a dodatkowo zostaje wplątany w śledztwo dotyczące niewyjaśnionej wielokrotnej zbrodni. Pracuje na oddziale ratunkowym szpitala, a jednocześnie na część etatu w poradni dla lekarzy walczących z uzależnieniami od środków odurzających. Jednym z jego pacjentów jest także lekarz rodzinny John Meacham, który pomyślnie przeszedł terapię antyalkoholową i otrzymał zgodę na warunkowy powrót do zawodu. Tym bardziej Lou i cała społeczność są zaskoczeni nagłym załamaniem Meachama. Stopniowo złożona droga pełna podstępów i konspiracji prowadzi aż do najwyższych szczebli - do ludzi, którzy mają władzę decydować o wszystkich i o wszystkim. Osoby, które dzięki korupcji i oszustwom osiągnęły wpływy i bogactwo, nie cofną się przed najstraszliwszymi przestępstwami, aby utrzymać swoje stanowisko i nietykalność. Jak daleko sięgają konsekwencje tego przestępczego spisku? Ile osób znalazło się w bezpośrednim zagrożeniu życia? Ile jeszcze ofiar przyniesie pragnienie potężnych i bogatych, by zdobyć jeszcze większą władzę i bogactwo? Palmer jest urodzonym narratorem, który potrafi skonstruować wciągającą opowieść splecioną z wielu równoległych wątków. Do jakiego stopnia człowiek ma prawo naprawiać i ulepszać naturę, aby wynik nie obrócił się przeciwko niemu jak samobójcza broń? Czytelnik może spodziewać się znakomitego thrillera i podczas lektury wyobrażać sobie, jak sam zachowałby się w opisanych sytuacjach.