Jesteśmy w Japonii, w dzisiejszym Tokio, które wówczas nazywało się Edo, a rok to 1695. Podczas wyścigów przy zamku sioguna na mecie pada martwy pierwszy człowiek siogunowskiej służby wywiadowczej, Edžima Senzaemon. To już czwarty przypadek nagłych śmierci wysoko postawionych przedstawicieli reżimu w ostatnim czasie. Sano Icziro otrzymuje rozkaz zbadania tych tajemniczych zgonów, pomimo niedawnego awansu na komornika i nowych obowiązków jako najwyżej postawiony mężczyzna po siogunie. Bystra żona Sana, Reiko, która nigdy nie chciała zadowolić się rolą posłusznej żony, zostaje wezwana do udziału w procesie pięknej młodej kobiety, Yugao. Ta stoi przed oskarżeniem o zasztyletowanie rodziców i siostry na śmierć. Choć przyznała się do morderstw, sędzia policyjny uważa, że sprawa jest bardziej skomplikowana, niż się wydaje na pierwszy rzut oka. Odroczył więc wyrok i poprosił Reiko, by ustaliła, czy Yugao jest winna, czy niewinna. W trakcie śledztwa Sano i Reiko odkrywają, że mężczyzna, którego on usiłuje schwytać, i kobieta, którą ona desperacko próbuje ocalić, są ze sobą powiązani. Jedyny odcisk palca na skroni Edžimy prowadzi Sano na trop tajnego ruchu usiłującego obalić sioguna, i stawia go twarzą w twarz z mężczyzną, który zabija jednym dotykiem… Pasjonująca opowieść w cudowny sposób przenosi nas do dziwacznego, barwnego świata samurajskiej honorowości, seksualnych perwersji, pałacowych walk i starych japońskich obyczajów - tak odmiennych, a jednak tak podobnych do naszych.