Książka podsumowująca całe życie doświadczeń autora z różnymi totalitaryzmami i walką przeciw nim, napisana poważnie, ale też z humorem. Przypomina (także z perspektywy lingwisty) dziś już zapomniane zjawiska, które jednak w różnych formach ciągle zagrażają wolności człowieka. Pojęcia ukazują już niektóre tytuły rozdziałów: Utopia, Naukowy komunizm, Chozrasczot, Dziura, Braterska pomoc i normalizacja, Realizm socjalistyczny, Kenkarta, Cenzura i autocenzura, Towarzysz, Propaganda partyjna, Marksizm, Ustanowka, Wielki brat, „Arbeit macht frei” i „Praca matką postępu”, Terror, Totalitarne kłamstwo, Klauzula wyjazdowa, Literatura szkodliwa, Zobowiązanie, Propaganda w podręcznikach, Totalitarne dowcipy, Pionierzy, komsomolcy i Hitlerjugend, Język władzy, Państwo policyjne… Chociaż niektóre z tych słów mogliśmy już (na szczęście) zapomnieć, ich istota i dążenie do zdobycia władzy totalitarnej zawsze towarzyszyły ludzkości i musimy się z nimi liczyć dziś i w przyszłości. Książka jest więc - mimo tytułu - aż zaskakująco aktualna! Jaroslav Suk, językoznawca, członek antyokupacyjnego Ruchu Młodzieży Rewolucyjnej, później dysydent, członek VONS i wydawca samizdatu, zmuszony do wyjazdu na emigrację, opisuje żywym językiem różne aspekty reżimów totalitarnych. Z praktycznych doświadczeń „małego człowieka”, z form językowych i dowcipów odzwierciedlających życie w totalitaryzmie stopniowo wyłania się przerażające monstrum prób absolutnego zniewolenia społeczeństwa.