Czy miasta to jedynie betonowa pustynia zatkana spalinami i z psimi odchodami na każdym rogu? Ani trochę! Z dala od centrów handlowych i głównych ulic w każdym mieście można odkryć zaskakująco zdrowe skarby świata roślin. Wystarczy tylko odważyć się i zacząć szukać. W tej książce przedstawimy dziko rosnące jadalne rośliny, które można spotkać nie tylko na łonie natury, ale także na terenach zabudowanych. Znajdziesz tu również liczne ważne wskazówki, kiedy zbierać zioła, kiedy zbierać owoce i jak wszystko przetwarzać. Wyrusz odkrywać jadalną przyrodę w swojej okolicy! • Lokalny i sezonowy plon: Podczas gdy awokado, jagody goji czy orzechy nerkowca podróżują do nas przez pół świata, smaczne owoce i rośliny bogate w składniki odżywcze możesz znaleźć niemal przez cały rok tuż za progiem - i bez plastikowych opakowań. • Znacznie zdrowsze niż popularne superfoods: Dziko rosnące owoce i zioła zawierają znacznie więcej korzystnych dla zdrowia substancji niż warzywa i owoce z supermarketu, a przewyższają nawet wiele egzotycznych superfoodów! • Dzięki zbiorom zaoszczędzisz i sprawisz sobie przyjemność: Nie musisz daleko chodzić, a mimo to możesz wzbogacić swoją dietę, wzmocnić więź z najbliższym otoczeniem i jednocześnie spędzać czas na świeżym powietrzu. Na niemieckiej platformie mundraub.org zarejestrowani zbieracze dziko rosnących plonów wymieniają się informacjami o stanowiskach, organizują wspólne nasadzenia i zbiory oraz uczą się od siebie nawzajem. Platforma ta stanowi inspirację, jak rozszerzyć ideę wspólnego użytkowania również na inne obszary życia. Zbieranie dziko rosnących plonów daje radość i wzbogaca życie o doświadczenia kulinarne z natury. W Czechach działa podobna platforma na-ovoce.cz. Zbierać dziko rosnące przysmaki w mieście brzmi niemal paradoksalnie, ale w praktyce możesz natknąć się na nie prawie wszędzie - wystarczy tylko uważnie rozglądać się dookoła! A najlepsze jest to, że zebrane rośliny nie potrzebują plastikowych opakowań ani długiego transportu, zawierają znacznie więcej niezbędnych substancji niż zwykłe warzywa ze supermarketu i nic cię to nie kosztuje.