Nie zbaczaj z drogi dla ścieżki, mawiają. Ale szukając człowieka, często trzeba zejść z ubitego traktu i wydeptać sobie własną dróżkę.Trzeba być trochę jak Diogenes ze swoją latarnią. Osiedle z wielkiej płyty na peryferiach wielkiego miasta. Do Lasku Menelskiego, na który od lat...
przeczytaj całość
Nie zbaczaj z drogi dla ścieżki, mawiają. Ale szukając człowieka, często trzeba zejść z ubitego traktu i wydeptać sobie własną dróżkę.Trzeba być trochę jak Diogenes ze swoją latarnią. Osiedle z wielkiej płyty na peryferiach wielkiego miasta. Do Lasku Menelskiego, na który od lat mieli chrapkę developerzy, wjeżdżają pierwsze maszyny budowlane, a do osiedlowej szkoły niepewnym krokiem wchodzi Miranda.Młoda dziennikarka straciła pracę i najbliżej dwa miesiące ma spędzić w roli nauczycielki języka polskiego, zastępując chorą matkę. Kariera pedagogiczna bynajmniej nie jest spełnieniem jej marzeń, zwłaszcza że kobieta jest pochłonięta dziennikarskim śledztwem. Wraz z Mirandą na osiedlu pojawiają się starzy wrogowie i nowi przyjaciele. A może odwrotnie?
ukryj opis
Recenzja