Czy życie rozpada ci się na oczach? Czy dotarłeś do momentu, w którym masz ochotę pociągnąć za spust, bo masz wrażenie, że woda sięga ci już do szyi i nie wiesz, jak zapłacić rachunki lub spłacić stare długi, aby wreszcie móc być wolnym? Rozpadło się twoje małżeństwo, umarł przyjaciel, partnerka lub dziecko albo poważny wypadek radykalnie zmienił twoje życie i już nie widzisz w nim sensu? Straciłeś dobrą reputację, ktoś cię oczernił, oszukał lub wykorzystał? W wyniku takich i innych ciężkich, często traumatycznych doświadczeń człowiek naturalnie zaczyna wątpić we wszystko - w siebie, w swoje myślenie, w otoczenie, pracę, rodzinę oraz w sens życia w ogóle; zwykle też w to, w co dotąd wierzył. Zaczyna czuć się bezradny i nie widzi wyjścia ze swojej sytuacji. Powstrzymaj się jednak, nie jesteś w tym sam! Znacznie więcej osób, niż możesz sobie wyobrazić, przechodzi obecnie przez ekstremalne wewnętrzne procesy. Liczba osób doświadczających katastrof rośnie - i to na całym świecie! Zastanawia cię, dlaczego właśnie teraz tak wielu ludzi przeżywa kryzys osobisty i co jest tego przyczyną? Dlaczego właśnie teraz w różnych krajach ludzie wychodzą na ulice, zaczynają buntować się przeciwko systemowi? Wielu z was być może już wiele lat temu czytało w różnych książkach lub słyszało na wykładach, że zmierzamy w kierunku okresu, gdy opisane procesy nie będą dotyczyć tylko kilku jednostek, lecz całych tłumów. Co jednak stoi za tym wszystkim? A co, jeśli to dotknie właśnie ciebie? Co, jeśli w pewnym momencie życie wyrwie ci pod stopami dywan? Co zrobisz? Pociągnięcie za spust naprawdę nie jest rozwiązaniem. Jan van Helsing mówi z własnego doświadczenia, ponieważ kryzys dotknął go bezlitośnie w marcu 2012 roku i całkowicie wyrwał go z utartych torów. W swojej książce dzieli się z czytelnikami własną „doliną łez” oraz sposobem, w jaki poradził sobie z zaistniałą sytuacją. Ponadto przytacza historie kryzysów trzydziestu sześciu osób, które kiedyś miały się dobrze, w wyniku pewnego wydarzenia załamały się lub straciły wszystko, ale podniosły się na nogi, by potem móc cieszyć się szczęśliwym i pełnym życiem. W swoich opowieściach opisują, jak to osiągnęli. Ta książka to pierwsza pomoc - pakiet nowej energii. Daje czytelnikowi odwagę, by się nie poddawać, lecz traktować podobne „kryzysy” jako szansę, zrozumieć ukryty za nimi sens, wziąć życie w swoje ręce i zacząć od nowa. Precz z doliną łez!