Znamy ją jako wybitną piosenkarkę i charyzmatyczną osobowość o niepowtarzalnym, całkowicie oryginalnym głosie i ekspresji. Kiedy w latach 60. pojawiła się na scenie naszej muzyki rozrywkowej, wywołała sensację. Była czołową postacią w trzyosobowym zespole wokalnym Golden Kids i otrzymywała jedną ofertę koncertową za drugą, zarówno w kraju, jak i za granicą. Dwukrotnie wygrała plebiscyt popularności Złoty Śpiewak, stała się gwiazdą pierwszej wielkości w show-biznesie i życiu publicznym, a do naszych serc na zawsze wpisała się modlitwą za Martę. Jednak zaraz po tym nadszedł niespodziewany zakaz działalności artystycznej narzucony przez władze, który trwał prawie 20 lat... Niewielu wie, co Marta Kubišová przeżyła podczas przymusowego zakazu śpiewania jako zwykły człowiek w życiu prywatnym, co musiała pokonać. Dlaczego odmówiła emigracji, jak żyła, gdzie pracowała, aby utrzymać siebie i córkę, jednocześnie pozostając poza oczami opinii publicznej. Przeszła dwie śmierci kliniczne, straciła pierwsze dziecko, rozwiodła się dwukrotnie. Z przyczyn politycznych, ale nie tylko, przeprowadziła się na Wysoczynę. Nawet chrzest córki Kateřiny, którego chrzestnym został długoletni przyjaciel Marty Kubišovej, późniejszy prezydent Václav Havel, nie odbył się bez nadzoru ówczesnej Służby Bezpieczeństwa. Była jedną z sygnatariuszek Karty 77, a później przez ponad rok rzeczniczką tej organizacji... Dla większości z nas Marta Kubišová przez cały ten czas pozostawała symbolem moralnej i osobistej odwagi oraz ludzkiej bezinteresowności. Nadeszła aksamitna rewolucja i Marta ponownie wróciła na sceny muzyczne i teatralne, do studiów nagraniowych, radia i telewizji: nie tylko jako piosenkarka, lecz przede wszystkim jako organizatorka różnorodnych działań charytatywnych. Wróciła, by pogłaskać nas po duszy swoim niezwykłym głosem i pomagać tam, gdzie trzeba. Legenda ożyła na nowo.