Od bestsellerowej autorki New York Times nadchodzi nowa, samodzielna powieść. Byliśmy kiedyś trzema przyjaciółmi. On był tym dziwakiem. Ja byłem tym playboyem. A ona była tą pięknością. Głęboko w środku zawsze chciałem tylko jej. Trzymałem to dla siebie, bo z Rorym umówiliśmy się, że obaj zostawimy naszą przyjaciółkę Amber w spokoju. Tylko że kłamałem. Ja poszedłem na uniwersytet, a on ją zdobył. Amber nigdy nie dowiedziała się, jak wtedy się czułem. Byli razem potem całymi latami - aż złamał jej serce. Mimo wszystko, i mimo odległości między nami, pozostałem z nią w kontakcie. Kiedy trafiłem do Bostonu na trzy miesięczne praktyki, Amber użyczyła mi swój wolny pokój. Wciąż dochodziła do siebie po rozstaniu i robiła sobie przerwę od mężczyzn. Pewnego wieczoru jednak zobaczyłem na jej komputerze coś, co mnie szokowało. Z pewnym wahaniem skontaktowała się z męską agencją eskortową. Bała się umawiać na randki, nie chciała znów stracić serca, więc szukała seksu bez związku. Mieszały się we mnie zazdrość, potrzeba jej ochrony - i ciekawość. Amber wybrała Gentlemena Dziewięć i wysłała mu wiadomość. Była wobec niego otwarta i między innymi wyznała mu, że fizycznie pociąga ją jej przyjaciel - ja. Zakładała, że u mnie nie ma szans - i uważała mnie za totalnego zabójcę serc. (Biorąc pod uwagę okoliczności, to dość ironiczne.) W końcu umówiła się na spotkanie z Gentlemanem Dziewięć w hotelu. Była w szoku, gdy to ja się tam pojawiłem - z propozycją, o której szczerze miałem nadzieję, że jej nie odrzuci.