Znasz najnowszy przepis Alexandry Potter na złamane serce? Wystarczy pradawny rytuał. Gdy w sylwestrową noc zegary wybiją północ, wrzuć do ognia wszystko, co przypomina ci utraconą miłość, i na głos wypowiedz życzenie: „Gdybym go nigdy nie poznała”. Tess Connelly przekonała się na własnej skórze, że ten przepis działa! Kiedy nawet po trzech miesiącach od rozstania z Sebem nie potrafi wspomnieć o nim, nie uroniwszy łzy, postanawia sięgnąć po magię. Rano jednak czeka ją rozczarowanie. Nie tylko głowa ją rozbolała po sylwestrowej nocy, lecz wspomnień o Sebie wciąż się nie pozbyła. Tego samego dnia spotyka go w Starbucksie, ale tym razem czeka ją zaskoczenie. Seb zachowuje się, jakby jej nie znał. Przypadek sprowadza go na jej drogę raz jeszcze i tym razem sprawia, że Seb zaprasza ją na randkę. Tess nie może uwierzyć, co się stało. Los dał jej drugą szansę i Tess jest gotowa z niej skorzystać. Tym razem jednak będzie naprawdę inaczej, obiecuje. Nie dam Sebowi ani jednej szansy, by mógł narzekać, co mu we mnie przeszkadza. Tess co prawda nie przepada za sportem, ale ponieważ Seb jest zapalonym sportowcem, postanawia radykalnie zmienić swoje nawyki i zapisuje się na boot camp. Potrzebuję ostrego, wojskowego treningu, żeby złamać w sobie tę nieporadność, przekonuje się. Z tym samym zapałem postanawia pokonać alergię na chilli, bo Seb rozpieszcza się orientalnymi przysmakami. Kiedy Seb zamarzy o surfowaniu, wyrusza z nim nad morze w środku stycznia. A ponieważ Seb uwielbia jeździć na snowboardzie, Tess zamierza oddać się tej pasji tak jak on. Jednak wszystkie jej próby zmiany kończą się fiaskiem. Przy pierwszym treningu naciąga ścięgno, wizyta w restauracji wywołuje u niej uporczywe problemy żołądkowo-jelitowe, nad morzem łapie przeziębienie jak przygniatający kłoda, a w szkole narciarskiej odkrywa, że na desce nigdy nie potrafi się utrzymać. Na co więc poszły te wszystkie wyrzeczenia, zadaje sobie pytanie. Seb wprawdzie kocha ją bardziej niż za pierwszym razem, ale Tess wie już, że musiałaby zaprzeczyć własnej naturze, by go zatrzymać. Przyjaźń z Fergus'em pokazuje jej, że w prawdziwym związku można pozostać sobą. To dodaje jej odwagi, by ponownie radykalnie zmienić swoje życie i iść za swoimi marzeniami. Tym razem jednak naprawdę wszystko jest inaczej. Tess kontynuuje rodzinną tradycję i zostaje popularną projektantką torebek. I prawdziwa miłość wraca.