Tomáš Sedláček, wykładowca Uniwersytetu Karola, publicysta, były doradca byłego prezydenta Václava Havla, obecnie ekonomista ČSOB i członek rządowej rady NERV, wydaje w maju tego roku książkę Ekonomia dobra i zła. Dzieło to dobrze pokazuje, dlaczego Sedláček (32) jest jednym z najbardziej znanych i najczęściej cytowanych czeskich ekonomistów współczesnych. Podobnie jak w swoich artykułach prasowych i wystąpieniach telewizyjnych, także tutaj potrafił wciągająco, przystępnie, a zarazem wysoce erudycyjnie przedstawić poważny temat, który obecnie porusza czeskie i światowe społeczeństwo. Nie jest więc żadnym przypadkiem, że Sedláček zdobył sympatię szerokiej publiczności, której przedstawia złożone zagadnienia ekonomiczne w zrozumiałym i atrakcyjnym stylu. Książka jest wynikiem siedmioletnich badań i pierwotnie powstawała w formie pracy doktorskiej na Instytucie Studiów Ekonomicznych. Na około 280 stronach autor przechodzi przez dzieje naszej cywilizacji i w prowokacyjny sposób ukazuje, w jaki sposób ludzkość w przeszłości rozwiązywała kwestie związane z bogactwem, pracą i wszystkim innym, co dziś zaliczamy do tematów ekonomicznych. Dzięki gruntownej znajomości źródeł historycznych, zwłaszcza Biblii i filozofii średniowiecznej, Sedláček potrafił jednak posunąć się wiele dalej niż do prostej encyklopedii dziejów ekonomii. „Ekonomia dobra i zła" jest czymś więcej. Pokazuje, ile świeżych, niespodziewanych i zaskakująco trafnych myśli można znaleźć w myśleniu dawnych cywilizacji. Nie zawsze bowiem ludzie uważali za swój główny cel życiowy „maksymalizację użyteczności", jak ma to miejsce dziś, co w czasach największego kryzysu gospodarczego wieku warto wiedzieć. Z powodu obecnego kryzysu finansowego ekonomi ą zaczęli intensywnie interesować się także ludzie, którzy w normalnych warunkach w ogóle nie mieliby z nią styczności. Z tej perspektywy dokończenie i wydanie książki Tomáša Sedláčka jest doskonale wyczesane w czasie.