Schizofrenia jest chorobą psychiczną, z którą nasi psychologowie i psychiatrzy nie radzą sobie zbyt dobrze. Starają się łagodzić jej objawy różnymi farmakami, ale istota choroby, a tym samym sposób leczenia, wciąż pozostaje dla nich nieznana. W tej małej książeczce chcę wskazać możliwą przyczynę choroby, która umyka uwadze, ponieważ współczesna medycyna i psychologia (u nas) przyjęły wobec przedmiotu swojego zainteresowania rygorystycznie materialistyczne stanowisko. To w praktyce oznacza, że wychodzą z założenia, iż wszystkie rzeczy i zjawiska, z którymi stykamy się w życiu, czyli także choroby, mają swoje źródło w materii, ponieważ według nich nic innego na tym świecie w rzeczywistości nie istnieje. To wprawdzie tylko nieudowodnione założenie, lecz oni kierują się nim. Autor książeczki o schizofrenii pokazuje, że jeśli wyjdziemy z założenia, iż istnieje także duch (Definicja ducha - zob. A. Dragomirecký: Teorie osobnosti), można odnaleźć przyczynę i leczyć wówczas wiele chorób psychicznych, w tym wspomnianą schizofrenię. Autor sprawdził to nie tylko na podstawie własnego doświadczenia, ale do tych samych wyników doszli także jego uczniowie, których nauczył całego postępowania. Z punktu widzenia wielu naszych współczesnych pracowników naukowych jest to wprawdzie 'nienaukowe podejście', ale chorym pacjentom jest całkowicie obojętne, czy pomogli im naukowo czy nienaukowo; dla nich najważniejsze jest to, że potem są zdrowi. Autor zatem daje na tym przykładzie wielu naszym naukowcom temat do rozważań, co tak naprawdę jest słuszne i dlaczego.