\nPowieści Handkego, które on sam nazywa narracyjnymi\nwycieczkami lub jednoosobowymi wyprawami\nprzedstawiają bohatera, który dzieli cechy z autorem,\ngdy ten podczas podróży kontempluje z podziwem krajobraz. Epizodyczne narracje z długimi sekwencjami,\nw których niewiele się wydarza, powstają z...
przeczytaj całość
\n
Powieści Handkego, które on sam nazywa narracyjnymi
\n
wycieczkami lub jednoosobowymi wyprawami
\n
przedstawiają bohatera, który dzieli cechy z autorem,
\n
gdy ten podczas podróży kontempluje z podziwem krajobraz. Epizodyczne narracje z długimi sekwencjami,
\n
w których niewiele się wydarza, powstają z serii spotkań:
\n
czy to z ludźmi, czy ze zwierzętami, czy po prostu z ideami, które stopniowo zaczynają nabierać znaczenia.
\n
New Yorker
\n
\n
Peter Handke opowiedział nową historię, Mój dzień w innym kraju, i można odnieść wrażenie, że w tej subtelnej opowieści o demonie autor demonizuje samego siebie.
\n
Wysoki ton i równie wysoki tron, z którego narrator nader często spogląda na niziny ludzkości nadają wydźwięk autorskiej ironii. Wierność własnym postulatom, własnemu statusowi outsidera, własnej, wyższej wiedzy nie zostają zarzucone a wręcz skutkują kultywowaniem własnego wizerunku oraz ostrej ocenie przeszłości.
\n
Puls 24
\n
\n
ukryj opis
Książki dla dzieci
Kontakt
Konto
Recenzja