Pierwsze polskie wydanie powieści Romanowiczowej (1963), nominowanej do literackiej nagrody londyńskich \"Wiadomości\".
Tytuł książki został zaczerpnięty z Księgi Izajasza, na co wskazuje motto („…I wróciło się słońce o dziesięć linii po stopniach, przez które było zstąpiło\", Iz., 38,8). Ów cytat, autorka wyjęła z opowieści o królu Ezechiaszu, którego Bóg – śmiertelnie chorego – uzdrowił i podarował mu dalszych piętnaście lat życia, odnosi się do narratorki-bohaterki, niemal cudem ocalonej od śmierci i tą niedoszłą śmiercią głęboko, traumatycznie, naznaczonej.
\"Zawodne byłoby usiłowanie streszczenia tej nieobszernej powieści albo raczej opowieści. Należy bowiem ona do typu nouveau roman, nowej fali prozy, odwróconej od naturalizmu i realistycznego opisu wydarzeń, a skupionej całkowicie na obserwacji procesów psychicznych w jednostce - pisał, podkreślając wirtuozerię pisarki, Jan Bielatowicz.
I choć Romanowiczowa całe życie zarzekała się, że nigdy nie wiedziała, co to nouveau roman, krytyk londyńskich \"Wiadomości\" chwalił, że \"powieść wypowiedziana jest jakby jednym tchem i zawęźla się przeważnie wokół jednego wydarzenia lub ściślej przeżycia duchowego.
Akcja toczy się głównie w psychice jednostkowej.
Krajobraz i inne dekoracje czy rekwizyty spełniają rolę jakby luster nastrojów. Dlatego ograniczają się zwykle do jednej uderzającej cechy, do jednego koloru, do jakiegoś szczegółu; nie posiadają ani imion, ani nazw, ani umiejscowienia\".
- Wydawnictwo: PIW
- Kod:
- Rok wydania: 2025
- Język: Polski
- Oprawa: Oprawa twarda wypełniona gąbką
- Liczba stron: 160
Recenzja