Bohaterką książki Kathe Schirmacher jest uczennica jednej z gdańskich podstawówek. Marielka opowiada nam o mieście, w którym żyje: jest nim Gdańsk na kilka lat przed wybuchem pierwszej wojny światowej. Fikcyjna nastolatka opisuje je naiwnym językiem pensjonarki, robi to jednak w sposób autentyczny i wnikliwy. Jej Gdańsk to nie tylko rodzina , koleżanki i koledzy oraz najbliżsi sąsiedzi - to przede wszystkim ruchliwa, pełna niespodzianek ulica, tętniące praca tragarzy nabrzeża Motławy, pyskate handlarki na Rybnym Targu czy smród zaułków przylegających do kanału Raduni. Mała czasem dostrzega rzeczy, których nie wypada widzieć dobrze wychowanej panience. Ale jej opowieść nie jest \"Pedagogiczna\". Dziecięcy narrator nie nakłada sobie żadnych ograniczeń, on opowiada świat takim, jakim go naprawdę dostrzega.\nNiektóre opisy są głębokie i wzruszające. Pozostają w pamięci czytelnika, który zna i kocha Gdańsk, który umie też rozpoznać opisywane przed laty miejsca. Z tego powodu owa niewielka książeczka była ukochaną lekturą kilku pokoleń niemieckojęzycznych gdańszczan. Warto, udostępnić ją obecnym, polskim mieszkańcom miasta nad Motławą. Także tym dorosłym, bo \"Obrazki gdańskie\", wbrew podtytułowi oryginału, nie są jedynie książką dla dzieci. Dziś chyba bardziej służyć będą dorosłym.
\n ukryj opis- Wydawnictwo: Gdański Kantor Wydawniczy
- Kod:
- Rok wydania: 2020
- Język: Polski
- Oprawa: Oprawa twarda wypełniona gąbką
- Liczba stron: 158
Recenzja