Nowy impet światowemu antysyjonizmowi nadał ruch Boycott, Divestment, Sanctions (BDS), którego początki sięgają obradującej pod auspicjami ONZ w Durbanie w 2001 roku Światowej Konferencji przeciw Rasizmowi. Aktywiści BDS uważają się za obrońców praw człowieka, a przecież, jak sama nazwa wskazuje, chcą walczyć o wolność Palestyny bojkotując wszystko, co izraelskie – de facto żydowskie.
\nDlatego w horyzoncie poznawczym BDS nie mieści się żydowskie cierpienie – tylko i wyłącznie krzywda nowego proletariatu, Palestyńczyków, których Izrael jako ucieleśnienie kapitalizmu, imperializmu, kolonializmu i apartheidu wyzuł z ziemi i praw, a teraz morduje z niepojętym okrucieństwem, zwłaszcza bezbronne kobiety i dzieci.
\nDlatego buzują tak silne emocje – sprawa palestyńska stała się kamieniem węgielnym postępowego światopoglądu, żeby wyrzec się jej, trzeba wyrwać sobie serce.\nSergiusz Kowalski (ur. 1953 w Incie kolo Workuty), socjolog, publicysta, tłumacz, autor m.in. Krytyki solidarnościowego rozumu i Zamiast procesu (z Magdaleną Tulli). W latach 70. działacz KOR-u. W latach 2014-2020 przewodniczący polskiej loży B’nai B’rith.
\n ukryj opis- Wydawnictwo: Austeria
- Kod:
- Rok wydania: 2024
- Język: Polski
- Oprawa: Miękka
- Liczba stron: 22
Recenzja