Artystyczny klejnot - przypowieść o zrozumieniu i tolerancji Magiczna opowieść o sile słów i o tym, że bycie innym wcale nie znaczy, że jest się złym „Wrona dostrzegła go jako pierwsza. Dziwne białe stworzenie, które mroczne fale przyniosły w stronę brzegu. Nie przypominało niczego, co zwierzęta dzikiego lasu kiedykolwiek widziały.” Gdy młody niedźwiedź polarny na topniejącym krze dopłynie do lądu, wywoła to wśród dzikich zwierząt prawdziwą panikę. Nikt nie wie, czym jest i skąd się wziął. Wszyscy są jednak pewni jednej rzeczy. Boją się go. Nikt nie powinien się bać we własnym domu! Stworzenie różni się od innych zwierząt praktycznie pod każdym względem - jest całe białe, potężne i podczas biegu wydaje przerażające dźwięki. Ma też jedno upodobanie, którego inne zwierzęta nie rozumieją. Zbiera najrozmaitsze kolorowe liście i okrywa się nimi. Z powodu opadłych liści zaczęli go nazywać Pady. Także dlatego, że wielu z nich życzyło sobie, by wrócił tam, skąd przyszedł. Nikt jednak nie zdaje sobie sprawy, że on tam nie chce być. Że musi tam być. Jedynym jego pragnieniem jest powrót do niedźwiedziej rodziny w krainie wiecznego lodu, ale po prostu nie wie jak to zrobić. Po kilku jego daremnych próbach dopłynięcia do rodziny, zwierzęta dochodzą do wniosku, że będą musiały porozmawiać z Padym. Niedługo trwa, zanim wszyscy zrozumieją, że bycie innym wcale nie oznacza bycia złym. Dzięki wspólnemu wysiłkowi powrót Pady’ego do domu może się udać. W opowieści o niedźwiedziu polarnym Pady’m, która odnosi się do trudności niedźwiedzi polarnych w zmieniającym się klimacie, ilustratorka Sandra Dieckmann szczerze opowiada o pomocy nieznajomym i pokazuje, że zarówno w świecie zwierząt, jak i w świecie ludzi nie powinno się robić rozróżnień między jednostkami.