Na drogę uzdrowienia samego siebie Yung Pueblo wyruszył w czasie, gdy jego ciało i umysł były silnie naznaczone długotrwałym zażywaniem narkotyków. Szukając właściwego kierunku, odkrył, że kiedy uczciwie przyjrzy się i pochwyci swoje lęki oraz obawy, przed którymi uciekał, przestanie czuć się obcym we własnym sercu i umyśle. A gdy zaczął praktykować medytację i ufać swojej intuicji, wreszcie poczuł się psychicznie lżejszy i zdolny do okazywania miłości. Nie była to łatwa droga i wciąż się nie zakończyła, ale pokazała mu, że naprawdę można się uzdrowić. Autor w swojej książce wyjaśnia, jak wszyscy możemy w procesie uzdrawiania posuwać się naprzód: uczyć się współczucia dla siebie, odpuścić przeszłość i emocjonalnie dojrzeć. Gdy ten ciężar opadnie, nasz umysł wreszcie przestanie czuć się przeciążony napięciem i będziemy w stanie ponownie połączyć się z teraźniejszością. A świat wokół nas może stać się bardziej przyjazny. To jednak tylko pierwsze kroki. W miarę jak się wzmacniamy i rozszerzamy samoświadomość, naszym obowiązkiem (a także częścią drogi do uzdrowienia) jest podejmowanie działań na rzecz zdrowia i harmonii wszystkich ludzi. Końcowa część książki pokazuje, jak możemy - i musimy - przyczynić się do budowy świata, który nie będzie już strukturalnie szkodliwy, lecz strukturalnie współczujący.