Przez trzydzieści lat pracowałam jako prawnik zakładowy i menedżerka. W 1999 roku doprowadziłam to aż do raka piersi. Dopiero po kilku kolejnych latach w końcu zaczęłam się uczyć tego, o czym całymi latami myślałam, że rzekomo nie umiem - żyć. Na początku pisałam dla siebie, ale z upływem czasu rosło we mnie przekonanie, że moja historia ma coś do powiedzenia także innym. Nikt za nas nie może rozwiązać naszych problemów, wyleczyć naszych chorób, uleczyć naszych relacji. To od nas zależy. Lekarze mogą dać nam czas, nasi bliscy wsparcie i miłość, ale swoje życie mamy we własnych rękach my sami. Dziś spełniam swoje dawno zapomniane marzenia: spotykam się z ludźmi, słucham ich historii i piszę na moją stronę www.odnemocikmoci.cz. Mam nadzieję, że dla was - chorych i zdrowych - ta książka będzie inspiracją, a może także impulsem do zmiany dotychczasowego sposobu życia. Przez trzydzieści lat pracowałam jako prawnik zakładowy i menedżerka. W 1999 roku doprowadziłam to aż do raka piersi. Dopiero po kilku kolejnych latach w końcu zaczęłam się uczyć tego, o czym całymi latami myślałam, że rzekomo nie umiem - żyć. Na początku pisałam dla siebie, ale z upływem czasu rosło we mnie przekonanie, że moja historia ma coś do powiedzenia także innym. Nikt za nas nie może rozwiązać naszych problemów, wyleczyć naszych chorób, uleczyć naszych relacji. To od nas zależy. Lekarze mogą dać nam czas, nasi bliscy wsparcie i miłość, ale swoje życie mamy we własnych rękach my sami. Dziś spełniam swoje dawno zapomniane marzenia: spotykam się z ludźmi, słucham ich historii i piszę na moją stronę www.odnemocikmoci.cz. Mam nadzieję, że dla was - chorych i zdrowych - ta książka będzie inspiracją, a może także impulsem do zmiany dotychczasowego sposobu życia. Przez trzydzieści lat pracowałam jako prawnik zakładowy i menedżerka. W 1999 roku doprowadziłam to aż do raka piersi. Dopiero po kilku kolejnych latach w końcu zaczęłam się uczyć tego, o czym całymi latami myślałam, że rzekomo nie umiem - żyć. Na początku pisałam dla siebie, ale z upływem czasu rosło we mnie przekonanie, że moja historia ma coś do powiedzenia także innym. Nikt za nas nie może rozwiązać naszych problemów, wyleczyć naszych chorób, uleczyć naszych relacji. To od nas zależy. Lekarze mogą dać nam czas, nasi bliscy wsparcie i miłość, ale swoje życie mamy we własnych rękach my sami. Dziś spełniam swoje dawno zapomniane marzenia: spotykam się z ludźmi, słucham ich historii i piszę na moją stronę www.odnemocikmoci.cz. Mam nadzieję, że dla was - chorych i zdrowych - ta książka będzie inspiracją, a może także impulsem do zmiany dotychczasowego sposobu życia. Przez trzydzieści lat pracowałam jako prawnik zakładowy i menedżerka. W 1999 roku doprowadziłam to aż do raka piersi. Dopiero po kilku kolejnych latach w końcu zaczęłam się uczyć tego, o czym całymi latami myślałam, że rzekomo nie umiem - żyć. Na początku pisałam dla siebie, ale z upływem czasu rosło we mnie przekonanie, że moja historia ma coś do powiedzenia także innym. Nikt za nas nie może rozwiązać naszych problemów, wyleczyć naszych chorób, uleczyć naszych relacji. To od nas zależy. Lekarze mogą dać nam czas, nasi bliscy wsparcie i miłość, ale swoje życie mamy we własnych rękach my sami. Dziś spełniam swoje dawno zapomniane marzenia: spotykam się z ludźmi, słucham ich historii i piszę na moją stronę www.odnemocikmoci.cz. Mam nadzieję, że dla was - chorych i zdrowych - ta książka będzie inspiracją, a może także impulsem do zmiany dotychczasowego sposobu życia.