Wiecie, dlaczego przy upadku samolotu trzeba schować głowę między kolana? Czy ktoś opowiedział wam już, jak rozgniewana załoga pokładowa wsypała pasażerowi do napoju środek przeczyszczający? Podejrzewaliście, że jeden kieliszek na górze równa się trzem na ziemi? Wiedzieliście, że jeśli nie zjecie posiłku podczas lotu, najprawdopodobniej przy lądowaniu rzucą się na was celnicy? Znacie najlepsze miejsce w samolocie, gdzie można uprawiać seks? Słyszeliście już o niepełnosprawnym, który cudownie wstał ze swojego wózka? Macie pojęcie, kto was tajnie obserwuje podczas odprawy? A czy wiecie cokolwiek bliższego o systemie pracy na lotnisku i ludziach, w których ręce oddajecie swoje życie? Jeśli nie, najwyższy czas, by zawitać na lotnisko Babylon i przeżyć najdziwniejszy lot swojego życia. Potrzebujecie do tego przede wszystkim poczucia (czarnego) humoru, a jeśli jeszcze kiedyś musicie lecieć, to także sporej dawki odwagi, by w ogóle odważyć się wejść do samolotu. Defilada absurdalnych, zabawnych, mniej zabawnych, a wręcz przerażających i niewiarygodnych sytuacji, z którymi możecie się spotkać w tej książce, odnotowuje gołą rzeczywistość i opisuje godzina po godzinie przeżycia kierownika zmiany na lotnisku, które naprawdę nie są zwyczajne. Oceńcie sami: 6.00 zwłoki w samolocie, 7.00 nielegalny imigrant, 8.00 wąż na pokładzie - będzie to naprawdę emocjonujące dwadzieścia cztery godziny spędzone na usługach nieznanej linii lotniczej.