W 1942 roku, w czasie szczytu II wojny światowej, Ernest Hemingway poprosił amerykańskiego ambasadora na Kubie o zgodę na prowadzenie z domu na kubańskiej prowincji grupy szpiegowskiej. To prawda... DAN SIMMONS, zdobywca licznych nagród literackich, rozciąga tę mało znaną historyczną informację w kunsztownie skonstruowaną, trzymającą w napięciu opowieść. Latem 1942 roku agent FBI o nazwisku Joe Lucas przybył na Kubę, by na polecenie J. Edgara Hoovera mieć na oku Ernesta Hemingwaya, który lekkomyślnie postanowił bawić się w szpiega na Karaibach. Lucas otrzymał instrukcję, by w jakiś sposób zdobyć zaufanie i przyjaźń słynnego pisarza, jednak nawet cały chłodny rozsądek i wyszkolenie nie przygotowały go na ludzką nawałnicę znaną jako "Papá." Hemingway stworzył grupę szpiegowską, którą nazywa "Warsztatem złodziei", by rozegrać dramatyczną partię amatorskiego wywiadu. Następnie, wbrew wszelkim oczekiwaniom, Hemingway pozyskuje ważne informacje wywiadowcze i zabawa staje się dla niego, Lucasa i niezliczonych niewinnych osób śmiertelnie niebezpieczna. W "Fabryce oszustów" Dan Simmons snuje niezapomnianą, porywającą historię, pełną postaci większych niż życie, które w latach 40. XX wieku zamieszkują zmysłowy, odurzający kubański pejzaż. To powieść o honorze, namiętności i lodowatym spisku. I całkiem możliwe, że to się naprawdę zdarzyło...