Oleg Gordijewski, syn funkcjonariusza i funkcjonariuszki KGB, produkt najprestiżowszych sowieckich instytucji, a jednocześnie człowiek inteligentny i kulturalny, w 1968 roku po raz pierwszy został wysłany za granicę i stopniowo stał się najwyższym sowieckim agentem w Londynie… jednak w tym samym czasie doszedł do przekonania, że komunizm jest zbrodniczy i niereformowalny, i w 1973 roku zaczął pracować dla brytyjskiej służby MI6. Przez niemal dziesięć lat, praktycznie aż do końca zimnej wojny, Gordijewski pomagał ujawniać sowieckich szpiegów i udaremniać operacje wywiadowcze związane ze staraniami sowieckiego kierownictwa, by za wszelką cenę zrównać przewagę jądrową Stanów Zjednoczonych. MI6 ukrywała tożsamość swojego najwyższej klasy źródła z niezwykłą starannością. Nawet sojusznikom z CIA Anglicy nigdy nie wyjawili nic, co mogłoby choćby w najmniejszym stopniu zasugerować nazwisko Gordijewskiego. Ostatecznie paradoksalnie to właśnie brytyjska obsesja tajemnicy wobec swojego agenta skłoniła CIA do użycia całego zespołu kierowanego przez Aldricha Amesa - który od dłuższego czasu pracował dla Sowietów… Ben Macintyre prowadzi między Ameryką, Wielką Brytanią i Związkiem Radzieckim wyrafinowaną i napiętą grę szpiegowską, która kulminuje filmową ucieczką Gordijewskiego z Moskwy w 1985 roku. Podobnie jak w najlepszych fikcyjnych powieściach szpiegowskich, czytelnik przenika do głęboko utajnionego świata, w którym obowiązują inne zasady. Błąd kosztuje krwią, a chwilowa decyzja jednego człowieka potrafi przełączyć zwrotnicę na zupełnie inną przyszłość całych narodów i państw.