To się tak tylko wydawało Białemu Kapitanowi - bohaterowi powieści OKRĘTY ZBŁĄKANE - że osiągnął już swój cel. Wystarczyła krótka prasowa wzmianka, ujrzana przypadkiem w jednym z dzienników, aby odsunął on na bok dalekosiężne syberyjskie plany i wsiadł do pierwszego pociągu zdążającego w...
                        
przeczytaj całość 
                                                        
                                                                To się tak tylko wydawało Białemu Kapitanowi - bohaterowi powieści OKRĘTY ZBŁĄKANE - że osiągnął już swój cel. Wystarczyła krótka prasowa wzmianka, ujrzana przypadkiem w jednym z dzienników, aby odsunął on na bok dalekosiężne syberyjskie plany i wsiadł do pierwszego pociągu zdążającego w przeciwnym kierunku. Jakże jednak usprawiedliwić obojętność i chłód?
 
                                                            ukryj opis